Po wizycie w Gdańsku mam wrażenie, że to jedno z tych miejsc w Polsce, z których powinniśmy być naprawdę dumni. Przepięknie zachowane Stare Miasto w połączeniu z bliskością piaszczystej plaży zachęca do regularnych odwiedzin. Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na najbliższy weekend lub szukacie inspiracji na ciekawy mini wypad do innego miasta, sprawdźcie co zaoferować może Wam Gdańsk.

Spacer po Starym Mieście w Gdańsku

Gdańsk jest trochę takim Krakowem Pomorza, a do tego kupieckie kolorowe kamieniczki przypominają odrobinę Amsterdam. Stara zabudowa jest na tyle wyjątkowa, że spacer pomiędzy licznymi uliczkami to zdecydowanie must have każdego wypadu do Gdańska. Takie miejsca zawsze powodują, że zaczynam się zastanawiać, jak wglądało w nich życie kilkaset lat temu, jakie problemy mieli ich mieszkańcy i co sobie myśleli o świecie. Szczególnie nie możecie pominąć ulicy Mariackiej, która jest chyba najpiękniejszą uliczką w mieście. Polecam jednak wybrać się tam z samego rana, zanim jeszcze zaleje ją tłum turystów oraz rozstawią się liczne bazarki. Możecie tam od razu wstąpić na kawę i ciastko do Drukarni: klimatycznej kawiarni z mało formalną atmosferą.

Europejskie Centrum Solidarności – sposób na przeniesienie się w czasie

Europejskie Centrum Solidarności jest jednym z niewielu miejsc, które przedstawiają najnowszą historię Polski. Skupia się przede wszystkim na powstaniu ruchu Solidarności, ale dotyka również wielu innych tematów okresu PRL-u. Trzeba przyznać, że robi to w sposób niesamowicie wyjątkowy. Wystawy w muzeum dopracowano pod każdym względem. Większość eksponatów jest interaktywna, dzięki czemu nie jest to jedno z tych muzeów, w których panuje uciążliwa sztywność oraz brak możliwości dotykania czegokolwiek. Już sama bryła budynku podkreśla nowoczesność tego miejsca. Na ECS trzeba jednak przeznaczyć sporo czasu. Jeśli chcecie naprawdę zapoznać się ze wszystkimi salami i temat Was ciekawi to potrzebujecie nawet całego dnia. Myślę, że takie absolutne minimum to cztery godziny.

Muzeum II Wojny Światowej – czternaście metrów pod ziemią

Alternatywą dla ECS jest Muzeum II Wojny Światowej. Jest to również bardzo nowoczesne miejsce, na które także potrzebujecie sporo wolnego czasu. Przed nim odwiedzałam Muzeum Schindlera w Krakowie oraz Muzeum Powstania Warszawskiego w stolicy, ale to w Gdańsku wywarło na mnie największe wrażenie. Dopiero co świętowało drugą rocznicę otwarcia, więc w pełni wpisuje się w potrzeby młodych odbiorców. Tak samo jak w ECS, w muzeum jest wiele interaktywnych eksponatów oraz prezentacji filmowych. Miejsce to zdecydowanie daje odczucie przeniesienia się w czasie i można w nim poczuć w pełni atmosferę tamtych lat. Muzeum wielokrotnie przedstawia wojnę z perspektywy zwykłych ludzi, a nie jedynie jako wydarzenie polityczne, przez co dużo mocniej oddziałuje na emocje. Wydarzenia tamtych lat stają się dużo realniejsze i bliższe odbiorcy. Miejsce ma dość przygnębiający, melancholijny i ciężki klimat, jednak przemyślany sposób przedstawienia tak trudnego tematu powoduje, że warto się z nim zmierzyć, nawet jeśli wstępnie planowaliście relaksujący weekend w Gdańsku.

Spacer po plaży w Gdańsku – przez parki i lasy!

Jak Gdańsk to musi być też spacer po plaży. Koniecznie! Ja zwykle biorę pod uwagę dwie opcje: Stogi lub Jelitkowo. Mam wrażenie, że Stogi są znacznie mniej turystyczną plażą, z której widać całą stocznię z charakterystycznymi żurawiami. Cała magia zaczyna się już w drodze na plażę. Ciągnie się ona bowiem przez malowniczy park, a później przechodzi w pachnący las iglasty. Niesamowite, jak bardzo naturalne jest to miejsce, mimo że jest częścią tak przemysłowego miasta. Wysiadasz na zwykłej zajezdni tramwajowej, żeby za chwilę przenieść się w czasie do magicznej leśnej przestrzeni, która kończy się na złotej piaskowej plaży. No lepiej być nie może…

Jelitkowo wdaje się dużo bardziej turystycznym miejscem, ale kusi spacerem z Gdańska do Sopotu. Bo kto by nie chciał się przejść spacerem między dwoma miastami? 😉 Po drodze na pewno natkniecie się na charakterystyczne kolorowe łódki. Spacer można zakończyć na trochę przereklamowanym, ale jednak najdłuższym molo nad Bałtykiem oraz kulką lodów kupionych gdzieś w Sopocie. Ten kierunek to dobry wybór, jeśli chcecie zajrzeć jeszcze do Parku Oliwskiego, na który mi niestety zawsze brakuje czasu. Z Sopotu możecie wrócić do Gdańska autobusem lub deptakiem położonym wzdłuż plaży.

Gdzie dobrze zjeść w Gdańsku?

W Gdańsku można zjeść dobrze. Za dobrze 😀 Wybór jednego miejsca na obiad zasadniczo przysparza trudności. Jeśli zdecydujecie się na spacer po Jelitkowie, przed nim naładujcie energię, jedząc śniadanie w Marmolada Chleb i Kawa. To śniadaniarnia, która powstała kiedy jedzenie śniadań na mieście jeszcze nie było modne. Poza dużym wyborem porannych posiłków mają też idealnie wyglądające ciasta.

Po długim spacerze na plaży koniecznie idźcie do Eliksiru. To wyjątkowe miejsce z pysznym jedzeniem, w którym do każdego dania dobierany jest koktajl podbijający smak potrawy. Jedzenie jest smaczne oraz przepięknie wygląda, a obsługa nie pozostawia niczego do życzenia. Zaraz obok znajduje się UMAM patiserie z absolutnie przepięknymi ciastkami. To malutkie dzieła sztuki, których nie odmówi sobie żaden łasuch.

Jeżeli natomiast szukacie czegoś pysznego do jedzenia na Starym Mieście, to absolutnie musicie odwiedzić restaurację Zafishowani. Mają obłędnie pyszne ryby podane w najlepszy z możliwych sposobów: pięknie i elegancko. Mimo że jest to centrum turystycznego deptaka, jakość zdecydowanie nastawiona jest na wymagającego klienta. Jeśli chcecie sobie dogodzić, to idźcie właśnie tam. Nie pożałujecie żadnej wydanej złotówki.

Z innych miejsc w okolicach Starówki polecam jeszcze Mono Kitchen z luźniejszą atmosferą i niezłą pizzą. Na Wyspie Spichrzów mogę polecić natomiast Zakorkowanych, gdzie gotują na oczach gości oraz Tam Gdzie Zawsze, w którym przed zwiedzaniem jadłam bardzo smaczne śniadanie.

Dajcie znać, co jeszcze według Was warto zobaczyć w Gdańsku, jeśli jest się tam tylko na weekend? Może macie jakieś swoje ulubione miejscówki? 🙂

Na koniec jeszcze trochę klimatycznych nocnych zdjęć z Gdańska!